Elon Musk chce zakończenia wojny kosztem Ukrainy. Jest reakcja Białego Domu
Elon Musk, jako jeden z najbogatszych ludzi na świecie oraz osoba dobrze poruszająca się w internetowej społeczności, znajduje posłuch u całej rzeszy odbiorców. Pół biedy, kiedy pośrednio zachęci ich do inwestycji w kryptowaluty czy opublikuje nieśmiesznego mema. Gorzej, gdy przedstawi swój pomysł na zakończenie wojny, w którym to zaatakowana strona będzie musiała zgodzić się na daleko idące ustępstwa.
Według szefa Tesli konflikt w Ukrainie można zakończyć, jeżeli kraj ten zrezygnuje z Krymu i zaryzykuje utratę kolejnych regionów, tym razem już w uczciwych referendach. Biznesmen nie bierze przy tym pod uwagę, że to Rosja jest obecnie pod presją niezwykle udanej kontrofensywy ukraińskiej, nie wspominając już o fakcie, iż to wyłącznie Kreml sprowokował krwawą wojnę i wcale nie zapowiada, że zakończy ją w najbliższym czasie.
Swoimi pomysłami Musk wpisał się w rosyjską propagandę, co już samo w sobie powinno źle o nich świadczyć. – Niektóre pomysły amerykańskiego biznesmena, Elona Muska, dotyczące uregulowania sytuacji na Ukrainie wymagają uwagi, ale przeszkodą jest stanowisko Ukrainy – przekazał w reakcji na słowa miliardera rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow.
Biały Dom reaguje na propozycje pokojowe Muska
Do inicjatywy Muska odnieśli się już też Amerykanie. Rzeczniczka białego domu Karine Jean-Pierre podkreśliła, że wszystko co do tyczy Ukrainy, będzie omawiane z władzami tego kraju. – To jest ich decyzja, jeśli chodzi o jakąkolwiek dyplomację czy negocjacje w tej sprawie. Dlatego pozostawiam to w gestii Ukraińców. Zamierzamy upewnić się, że jesteśmy tam dla Ukraińców, gdy walczą o swoją suwerenność. I ta decyzja dotycząca ich suwerenności, ich wolności, ich demokracji, zostanie podjęta wspólnie z nimi – podkreślała.
Wojna w Ukrainie. Reakcje na propozycje Elona Muska
Wcześniej na pomysł Elona Muska zareagował m.in. doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak. Stwierdził, że istnieje lepszy plan. Współpracownik Wołodymyra Zełenskiego wskazał trzy punkty: wyzwolenie swoich ziem przez Ukrainę włączając w to Krym, demilitaryzację i denuklearyzację Rosji, aby nie mogła zagrażać innym oraz postawienia zbrodniarzy wojennych przed międzynarodowym trybunałem.
Swoje propozycje przedstawił też szef ukraińskiego parlamentu. Rusłan Stefanczuk zaproponował, że Rosja wycofa się z Ukrainy, Moskwa zostanie sprzedana Chinom i zniknie z powierzchni Ziemi, tak jak to było od 1147 r. i błędu Jerzego Dołgoruki. Kolejne propozycje to odzyskanie przez Ukrainę swojego statusu nuklearnego oraz wypłata przez Rosję reparacji wojennych za wszystko, co zrobiła podczas konfliktu.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport